Autor |
Wiadomość |
PAwlo_MAster_AwH |
Wysłany: Pon 9:23, 02 Kwi 2007 Temat postu: |
|
ja tak nie na temat ale naszym najwiekszym wyczynem jest to ze nic nie zrobilismy heheh |
|
 |
wujczykij |
Wysłany: Nie 13:38, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
A jednak w deszczowe lub pochmurne dni zwykły ręcznik schnie i schnie (szczególnie w te deszczowe
) Nie mówiąc już o wędrówkach kiedy nie ma kiedy wyschnąć. |
|
 |
Dani |
Wysłany: Pią 21:24, 02 Mar 2007 Temat postu: |
|
Faktycznie lepiej miec ręcznik szybkoschnący niż go nie miec. Jednak osobiście uważam, żę mokry zwykły ręcznik to mały problem bo zawsze można go sobie rozwiesic na dworze lub w namiocie na plecaku-vide:nigdy nie miałem z tym problemu! Byc może doceniłbym zalety ręcznika szybkoschnącego gdybym go miał. Co do ręcznika fiorda to nie uważacie, że jest on za tani-vide:Jałta. Pytanie: na ile starcza taki ręcznik?? To byłem ja Duńczyk. |
|
 |
Hubert |
|
 |
Hubert |
Wysłany: Pon 18:06, 26 Lut 2007 Temat postu: |
|
No i mam. W Sklepie Podróżnika znalazłem dziś ręcznik McNett 40x80 cm za 64 zł. Do tego zniżna klubowa  |
|
 |
Hubert |
Wysłany: Sob 22:21, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
wujczykij napisał: | Poprostu Hubercie nikt z takim specjalistą jak Ty nie staje w dyskusyjne szranki. A swoją drogą taki ręcznik to faktycznie bardzo przydatna rzecz. Może masz jakieś rozeznanie co do cen. A propos Ty masz taki ręcznik. |
Osobiście nie mam, chociaż może wreszcie kupię. Taki ręcznik jednak lepiej wybrać osobiście, bo czasami mikrofibra może wyglądać na żywo jak ścierka do podłogi. Bezpieczna cena to około 80-100 zł, chociaż myślę, że mógłbym załatwić taniej  |
|
 |
Dani |
|
 |
wujczykij |
Wysłany: Sob 20:07, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
Poprostu Hubercie nikt z takim specjalistą jak Ty nie staje w dyskusyjne szranki. A swoją drogą taki ręcznik to faktycznie bardzo przydatna rzecz. Może masz jakieś rozeznanie co do cen. A propos Ty masz taki ręcznik. |
|
 |
Hubert |
Wysłany: Czw 0:18, 22 Lut 2007 Temat postu: |
|
Jak widzę dyskusja na tym forum nie jest szczególnie żywa. Może nawet należałoby ją zaliczyć do kategorii "przyroda nieożywiona". Dlatego postanowiłem jakoś zachęcić Was do podjęcia tematu.
Myślę, że ręcznik szybkoschnący to rzecz niezbędna każdemu harcerzowi i wędrownikowi. I nie może być tak, żeby ćwik nie miał ręcznika szybkoschnącego  |
|
 |
Hubert |
Wysłany: Pon 10:37, 19 Lut 2007 Temat postu: Targi Mount&Trek |
|
W ostatni weekend (16-18.02.2007) uczestniczyłem w targach Mount&Trek w Krakowie i w związku z tym postanowiłem napisać o kilku fajnych rzeczach, jakie tam oglądałem. Myślę, że mogłyby się przydać każdemu wędrownikowi, chociaż oczywiście nie zachęcam do zakupów na pniu;)
Pierwszy drobiazg to ogrzewacze chemiczne firmy Jo! Można je pooglądać na stronie http://www.dystrybucja.net.pl/warmers/warmers.html
Zorganizowałem sobie jedną sztukę ogrzewacza na palce i zamierzam przetestować przy najbliższej okazji.
Kolejna rzecz to menażka szwedzkiej firmy Trangia, aluminiowa i całkiem tania: http://www.trangia.se/english/2931.complements.html (mess tin)
Z tej samej strony super zestaw - kuchenka, menażka i patelnia teflonowa. Też dosyć tanio, za to bardzo lekka jak na zestaw. Oczywiście dla jednej osoby.
http://www.trangia.se/english/2924.mini_trangia.html
Fajną sprawą są ręczniki szybkoschnące. Na stosiku firmy Sporting Brożyna widziałem taki o rozmiarach 40x80 cm, który po spakowaniu mieści się dosłownie w kieszeni. Były też oczywiście ręczniki PackTowl i MSR. Nie mam zdjęć - zachęcam do szukania w sieci.
No i może jeszcze na koniec plecak polskiej firmy Wisport (króra szyła np. nasze sakwy). Nowy model o nazwie Reindeer, podobny do starszego Wolverine, ale tańszy o 200 zł i pozbawiony kilku, zbędnych wg mnie bajerów. Wciąż jednak z cordury, bardzo dobra jakość.
Link: http://www.wisport.com.pl/index.php/plecaki/turystyczne/system_w1/reindeer
Zapraszam do wyrażania opinii o tym sprzęcie i jego przydatności dla celów wędrowniczych i harcerskich. |
|
 |